STRYCH - 2006W niedzielę 20 sierpnia 2006 r.na ulicy Kościuszki odbył się spektakl teatralny pt. "STRYCH". Spektakl był wynikiem dwutygodniowych warsztatów teatralnych odbywających się w GOK w Stepnicy, w których brała udział młodzież z kabaretu "Podłosię" prowadzonego przez Michała Krzywaźnię oraz grupę teatralną prowadzoną przez Mariusza Tarnożka. Warsztaty były bardzo intensywne - młodzież ćwiczyła codziennie po 6, 8 godzin. Spektakl opowiadał o wspomnieniach z dzieciństwa zamkniętych na strychu, gdzie zapomniane zabawki tworzą swój własny, odrębny świat. Grali w nim bardzo młodzi ludzie, którzy jeszcze niedawno byli dziećmi i zapomnieli już o swoich zabawkach, a skierowany nie tylko do dzieci, ale także do dorosłych. Cały spektakl wskazywał bowiem na pewne symbole. Była dziewczynka, która schowała się w skrzyni - dzieci zazwyczaj na strychu bawią się w chowanego. Były marionetki - są bardzo ładne, ale jak się zepsują ludzie wyrzucają je do śmieci. Była kobieta, rewolucjonistka, dobry duch strychu, która uwodziła mężczyzn. Byli mężczyźni, żołnierze, którzy jej ulegli. Efektem końcowym był sztuczny deszcz, który miał pokazać, że zabawki uciekły ze strychu, na którym były zapomniane (woda - symbol oczyszczenia). Ważny był tu również bajecznie wystrojony wóz, którym zabawki uciekały. Spektakl przyciągnął bardzo dużą widownię, która przesuwała się wraz z aktorami i wozem wzdłuż całej ulicy, która na czas spektaklu była nieoświetlona przez latarnie uliczne, tylko miejscowo przez reflektory, co dawało ciekawe efekty. Ludzie byli zafascynowani całością. |